Jak w każdym sporcie także i w żużlu potrzebny jest sędzia, który to będzie czuwał spotkaniem i sprawiedliwą sportową rywalizacją. Wbrew pozorom zawód sędziego wcale nie należy do najprostszych. Osobą, która chciałby zostać sędziom spotkań żużlowym musi odbyć specjalne szkolenie prowadzone przez Polski Związek Motorowy, wykazać się odpowiednią wiedzą i pomyśle zdać egzamin końcowy. Dodatkowym koniecznym warunkiem, który musi spełnić kandydat na sędziego to niekaralność poświadczona odpowiednim dokumentem z prokuratury.

Wiedza, którą musi pojąć chętny jest dość rozległa i dotyczy różnych aspektów, nie tylko sportowych ale i z dziedziny bezpieczeństwa przeprowadzania imprez sportowych czy konstrukcji motocykla. Podczas każdego meczu delegowany jest sędzia bezstronny tzn. nie pochodzący z miasta, z których drużyny walczą o na torze. Sędzia przed zawodami ma prawo wyrywkowego sprawdzenia różnych aspektów przygotowania się do zawodów.
Może sprawdzić motocykl zawodnika, może dokonać oceny nawierzchni, czy ta spełnia wytyczne i co najważniejsze jest bezpieczna do ścigania się z dużą prędkością. W trakcie zawodów sędziemu przysługuje prawo do wydania decyzji o równaniu tory lub jego zroszeniu jeśli jest zbyt suchy. Natomiast podstawową funkcją jest ocena przyzwania punktów w niejednoznacznych sytuacjach np., gdy dwoje zawodników niemalże równo wjeżdża na linię mety, wówczas wspomagany nagraniem z kamer sędzia decyduje o zwycięstwie.